Round-trip rozpoczęty :-) W planie trasa Katowice – Sztokholm Skavsta – Paryż Beauvais – Barcelona Girona – Pisa - Frankfurt Hahn – Gdańsk. Całość to w sumie mniej więcej 53 godziny. Krótkie postoje, aczkolwiek powinno starczyć czasu na zwiedzenie Nykoping, Beauvais, Girony i Pizy ze swoją słynną Krzywą Wieżą.
Pobudka 5:30. Teraz polskie, najlepsze na świecie ;-) TLK. Właśnie przemierzam trasę Warszawa – Zawiercie (i nawet mobilny net jakoś działa, czego dowodem są te słowa) w drodze na lotnisko Katowice Pyrzowice. Czemu tak, a nie bezpośrednio do Katowic. Po pierwsze, żeby było ciekawiej, a po drugie taniej. Lotnisko w Pyrzowicach jest oddalone o ok. 40 km na północ od Katowic. Pociąg TLK Warszawa – Katowice to 54 PLN + autobus z dworca na lotnisko za 23 PLN = 77 PLN.
Z kolei w/g mojej wersji pociąg Warszawa – Zawiercie 48 PLN + bus Zawiercie – Siewierz 6 PLN + autobus Siewierz – Pyrzowice 4 PLN = 58 PLN. A przy okazji poznam kawałek Polski.
Dzisiaj nocleg na Skavscie. Codziennie wieczorem będę starał się opisywać miniony dzień tripu.